Staszek czyta teraz książkę o Plastusiu. Bodajże jest to "Plastusiowy pamiętnik". Jest tam dziewczynka o imieniu Lodzia. Jak to usłyszałem to zamyśliłem się, bo teraz byłoby to imie chyba bardzo ryzykowne. A może to tylko ja mam skojarzenia...
Legitne kiedyś były też Alfons i Adolf. Nosili je królowie. A teraz konotacje są cokolwiek inne.
@seachdamh
@jaczad zdrobnienie od Leokadia, zupełnie "legitne" imię polskie. Aczkolwiek przynajmniej w moim otoczeniu - bardzo rzadkie (nie znam nikogo o tym imieniu).